Maju kwiecisty! szumiący zielenią,
rozkwitasz w słońcu wszystkimi barwami.
Jesteś miesiącem najpiękniejszym w roku,
czarujesz ludzi i pachniesz kwiatami.
Malujesz sady na biało-różowo,
rozchylasz płatki jabłoni i wiśni.
Przychodzisz nocą w poświacie księżyca,
by zakochanym sen z marzeń się przyśnił.
Maju tęsknimy cały rok za tobą,
by na maturach kasztany kwitnące,
były znów znakiem - szczęśliwym symbolem,
tego co ważne z młodych serc płynące.
Maju najdroższy! tak długo czekany,
tam gdzie akacje i cierniste głogi.
W ich wonnych kwiatach brzęczą pszczoły miodne,
a wiatr unosi ten zapach wzdłuż drogi.
Łany zielonych pól i łąk kwiecistych,
falują z wiatrem jak malachity mórz
i jak kobierce paletą żywych barw -
skąpanych w deszczu, pierwszych majowych burz.
29.05.2020 r.
- Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Pory roku.
- Antologia - “Magia wersów. ODCIENIE”, Wydawnictwo - EDU - ART, 2021 r.
O Japonii: "Tak naprawdę cała ta Japonia jest czystym wymysłem. Nie ma ani takiego kraju, ani takich ludzi." Oskar Wilde
piątek, 29 maja 2020
sobota, 23 maja 2020
Letni zachód słońca
Kończy się letni dzień.
Słońce nad morzem
chyli się ku zachodowi,
a woda jak tafla lustrzana
przybrała kolor nieba.
.
słoneczny promień,
ślizga się z cieniem
na grzbietach fal,
połyskujących światłem
i pędzących do brzegu.
.
W oddali, ostatni letnicy
odchodzą brzegiem morza.
Na opustoszałej plaży,
zostaje tylko młoda para
w objęciach - zapatrzona w bezkres morza. W blasku zachodzącego słońca kończy się letni dzień.
Słońce nad morzem
chyli się ku zachodowi,
a woda jak tafla lustrzana
przybrała kolor nieba.
.
słoneczny promień,
ślizga się z cieniem
na grzbietach fal,
połyskujących światłem
i pędzących do brzegu.
.
W oddali, ostatni letnicy
odchodzą brzegiem morza.
Na opustoszałej plaży,
zostaje tylko młoda para
w objęciach - zapatrzona w bezkres morza. W blasku zachodzącego słońca kończy się letni dzień.
23.05.2020 r.
.
(Dwoje młodych ludzi,
zapatrzonych w bezkres morza
w blasku zachodzącego słońca
kończącego się dnia,
przywołuje obraz miłości) powyższa zwrotka zmieniona 5,03,2025 r, .
23.05.2020 r.
wiersz miał być w tomiku - Krajobrazy słów.
Ekfraza do zdjęcia Ireneusza Nowaka
.
(Dwoje młodych ludzi,
zapatrzonych w bezkres morza
w blasku zachodzącego słońca
kończącego się dnia,
przywołuje obraz miłości) powyższa zwrotka zmieniona 5,03,2025 r, .
23.05.2020 r.
wiersz miał być w tomiku - Krajobrazy słów.
Ekfraza do zdjęcia Ireneusza Nowaka
piątek, 22 maja 2020
Limeryk w koronie
Stary kawaler - mieszkaniec Hanny,
poszedł na randkę w czas kwarantanny.
W czasie czułości ona,
wypaliła strwożona -
załóż maskę bo czyn to naganny.
22.05.2020 r.
poszedł na randkę w czas kwarantanny.
W czasie czułości ona,
wypaliła strwożona -
załóż maskę bo czyn to naganny.
22.05.2020 r.
Limeryk w koronie
Młode turystki spod Okuninki,
olały covid sprytne dziewczynki.
Poszły na stopa bez masek -
drogą gdzie gęsty lasek,
gdy stał radiowóz zrzedły im minki.
22.05.2020 r.
olały covid sprytne dziewczynki.
Poszły na stopa bez masek -
drogą gdzie gęsty lasek,
gdy stał radiowóz zrzedły im minki.
22.05.2020 r.
Limeryk w koronie
Stary bankowiec z miasta Lozanny,
z cennym pierścionkiem jechał do panny.
Gdy był już na granicy,
uparli się celnicy,
żeby przeczekał czas kwarantanny.
22.05.2020 r.
z cennym pierścionkiem jechał do panny.
Gdy był już na granicy,
uparli się celnicy,
żeby przeczekał czas kwarantanny.
22.05.2020 r.
Pamięci Henryka Sienkiewicza
W moim mieście
na pomniku -
Henryk Sienkiewicz,
pisarz, noblista i patriota,
jest stąd -
Synem Łukowskiej Ziemi.
Pisał w ciężkich czasach
"Ku pokrzepieniu serc",
dając nadzieję i wiarę
rodakom udręczonym,
niewolą...
Łuków dnia 22.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Moja Ojczyzna.
Pomnik został zbudowany i odsłonięty 28 maja 1933 r. z okazji uroczystości 700-lecia Łukowa.
Inicjatorem budowy pomnika był dyrektor Gimnazjum Żeńskiego - Kazimierz Józef Białecki.
Płaskorzeźbę popiersia Henryka Sienkiewicza wykonała firma braci Łopiańskich z Warszawy według projektu prof. Rosłana,
Pomnik odsłonił wojewoda lubelski w towarzystwie syna Henryka Sienkiewicza - Józefa i córki pisarza - Jadwigi Korniełowicz.
Na pomniku pod płaskorzeźbą popiersia pisarza jest napis:
HENRYKOWI SIENKIEWICZOWI
WIELKIEMU SYNOWI ZIEMI ŁUKOWSKIEJ
ŁUKOWIANIE
na pomniku -
Henryk Sienkiewicz,
pisarz, noblista i patriota,
jest stąd -
Synem Łukowskiej Ziemi.
Pisał w ciężkich czasach
"Ku pokrzepieniu serc",
dając nadzieję i wiarę
rodakom udręczonym,
niewolą...
Łuków dnia 22.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Moja Ojczyzna.
Pomnik został zbudowany i odsłonięty 28 maja 1933 r. z okazji uroczystości 700-lecia Łukowa.
Inicjatorem budowy pomnika był dyrektor Gimnazjum Żeńskiego - Kazimierz Józef Białecki.
Płaskorzeźbę popiersia Henryka Sienkiewicza wykonała firma braci Łopiańskich z Warszawy według projektu prof. Rosłana,
Pomnik odsłonił wojewoda lubelski w towarzystwie syna Henryka Sienkiewicza - Józefa i córki pisarza - Jadwigi Korniełowicz.
Na pomniku pod płaskorzeźbą popiersia pisarza jest napis:
HENRYKOWI SIENKIEWICZOWI
WIELKIEMU SYNOWI ZIEMI ŁUKOWSKIEJ
ŁUKOWIANIE
czwartek, 21 maja 2020
Czułość
Przytul się do mnie
.
Jesteśmy tacy delikatni
Aż strach
Oczy z niebem i łąką
Chroni powieka z bibułki
Nóż wchodzi w brzuch
Łatwiej niż w chleb
A krew
Przy nieostrożnym ruchu kierownicy
Wyfruwa jak spłoszony ptak
Nasza płeć
Meduza wyrzucona na brzeg
Tylko przez chwilę wilgotna
Wszystko w nas
Jest bardziej kwestią czasu
Niż w przypadku cegieł
A nawet kruchego szkła
Kamień posiada nad nami
Druzgocącą przewagę
Więc przytul się do mnie
.
Tylko czułość idzie do nieba
.
Autor: Tomasz Jastrun
. ------------------------------------------------ Z inspiracji wierszem Tomasza Jastruna pt. "Przytul się do mnie". Czułość . Jesteśmy tak eteryczni jak mimozy na porywistym wietrze Byle podmuch może nas zdmuchnąć lub złamać Odebrać siły i wolę walki Oczy jak dwa okienka widzą coraz gorzej za mgłą W wyniku nagłych zdarzeń fontanny krwi wytrysną z żył i opadną na bruk A serce zatrzyma się jak tykający zegar zanim sos nie wprawi je w ruch Jesteśmy jak ryby porzucone na piasku Zdane na czas bardziej niż świat zaklęty w bursztynie więc przytulmy się razem Czułość jest lekiem na smutek i ból - drogą wiodącą do nieba 21.06.2020 r. - Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Miłość i nadzieja.
- "Kształty słów i barwy miłości. Antologia poezji i prozy" - Manufaktura Wydawnicza - Art-Notes, Londyn 2021 r.
.
Jesteśmy tacy delikatni
Aż strach
Oczy z niebem i łąką
Chroni powieka z bibułki
Nóż wchodzi w brzuch
Łatwiej niż w chleb
A krew
Przy nieostrożnym ruchu kierownicy
Wyfruwa jak spłoszony ptak
Nasza płeć
Meduza wyrzucona na brzeg
Tylko przez chwilę wilgotna
Wszystko w nas
Jest bardziej kwestią czasu
Niż w przypadku cegieł
A nawet kruchego szkła
Kamień posiada nad nami
Druzgocącą przewagę
Więc przytul się do mnie
.
Tylko czułość idzie do nieba
.
Autor: Tomasz Jastrun
. ------------------------------------------------ Z inspiracji wierszem Tomasza Jastruna pt. "Przytul się do mnie". Czułość . Jesteśmy tak eteryczni jak mimozy na porywistym wietrze Byle podmuch może nas zdmuchnąć lub złamać Odebrać siły i wolę walki Oczy jak dwa okienka widzą coraz gorzej za mgłą W wyniku nagłych zdarzeń fontanny krwi wytrysną z żył i opadną na bruk A serce zatrzyma się jak tykający zegar zanim sos nie wprawi je w ruch Jesteśmy jak ryby porzucone na piasku Zdane na czas bardziej niż świat zaklęty w bursztynie więc przytulmy się razem Czułość jest lekiem na smutek i ból - drogą wiodącą do nieba 21.06.2020 r. - Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Miłość i nadzieja.
- "Kształty słów i barwy miłości. Antologia poezji i prozy" - Manufaktura Wydawnicza - Art-Notes, Londyn 2021 r.
środa, 20 maja 2020
Ogród snów
w ogrodzie snów niespełnionych
jawi się magiczna siła
która prowadzi do dawnych miejsc -
zaczarowanych
ogarniętych tęsknotą i marzeniem
do zapachów i kolorów
wśród szmaragdowych zieleni
magiczny ogród snów
przywraca szczęśliwe chwile
kiedy w rodzinnym domu
znów jestem dzieckiem
odurzona w wiosenne dni
zapachem bzów
niosę pełne naręcza kwiatów
z ogrodu na bukiety
do krzyża przed domem
który postawił mój ojciec
ulotne chwile
magiczny ogród snów
rozpływa się we mgle
i nie ma już nic
20.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Krajobrazy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Powroty.
jawi się magiczna siła
która prowadzi do dawnych miejsc -
zaczarowanych
ogarniętych tęsknotą i marzeniem
do zapachów i kolorów
wśród szmaragdowych zieleni
magiczny ogród snów
przywraca szczęśliwe chwile
kiedy w rodzinnym domu
znów jestem dzieckiem
odurzona w wiosenne dni
zapachem bzów
niosę pełne naręcza kwiatów
z ogrodu na bukiety
do krzyża przed domem
który postawił mój ojciec
ulotne chwile
magiczny ogród snów
rozpływa się we mgle
i nie ma już nic
20.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Krajobrazy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Powroty.
poniedziałek, 18 maja 2020
Wartości
Wiersz inspirowany baśnią filozoficzną dla dzieci
pt. "Mały Książe" - Antoine de Saint-Exupery
W przemijaniu czasu,
warto w sobie zachować,
dziecięcą wrażliwość i ciekawość świata.
W pogoni za codziennymi sprawami,
nie zapominać kim się jest
i tego, co najważniejsze w życiu -
miłość, odpowiedzialność,
rodzina i przyjaciele.
To wartości których nie można kupić
i często nie dostrzegamy, że są tuż obok.
18.05.2020 r.
pt. "Mały Książe" - Antoine de Saint-Exupery
W przemijaniu czasu,
warto w sobie zachować,
dziecięcą wrażliwość i ciekawość świata.
W pogoni za codziennymi sprawami,
nie zapominać kim się jest
i tego, co najważniejsze w życiu -
miłość, odpowiedzialność,
rodzina i przyjaciele.
To wartości których nie można kupić
i często nie dostrzegamy, że są tuż obok.
18.05.2020 r.
niedziela, 17 maja 2020
piątek, 15 maja 2020
Poranek [wiersz toniczny (3 zestroje akcentowe)]
Lubię jak ranna rosa,
mieni się w słońcu ciekawie.
Pobiegnę nad wodę bosa,
radość zatańczyć na trawie.
Nazrywam kwiatów na łące,
mokrych od rosy perlistej.
Zrobię bukiety kojące,
rozterki nocy gwiaździstej.
15.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Gwiaździste niebo.
mieni się w słońcu ciekawie.
Pobiegnę nad wodę bosa,
radość zatańczyć na trawie.
Nazrywam kwiatów na łące,
mokrych od rosy perlistej.
Zrobię bukiety kojące,
rozterki nocy gwiaździstej.
15.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Gwiaździste niebo.
środa, 13 maja 2020
Limeryk
* * *
Pewien sprytny młodzieniec z Górniczej Dąbrowy,
chciał dostać rentę by spełniać zapał swój nowy.
Planował się zabawiać
i z laskami umawiać,
lecz Komisja orzekła, że jest jak byk zdrowy.
13.05.2020 r.
Pewien sprytny młodzieniec z Górniczej Dąbrowy,
chciał dostać rentę by spełniać zapał swój nowy.
Planował się zabawiać
i z laskami umawiać,
lecz Komisja orzekła, że jest jak byk zdrowy.
13.05.2020 r.
Limeryk
* * *
Pewien zbulwersowany emeryt - mieszka w Szadku,
nie chce dłużej już płacić podatku od podatku.
Napisał protest do ZUS-u,
że płacił podatek z musu,
teraz chce go pobierać z emeryturą w banku.
13.05.2020 r.
Pewien zbulwersowany emeryt - mieszka w Szadku,
nie chce dłużej już płacić podatku od podatku.
Napisał protest do ZUS-u,
że płacił podatek z musu,
teraz chce go pobierać z emeryturą w banku.
13.05.2020 r.
Limeryk
* * *
Zarzucał pewien pacjent lekarzowi z Minogi,
że zrobił złe opisy do tej jego choroby.
Wszak renty nie przyznał mu KRUS,
ani emerytury ZUS,
krzyczał więc - "młoda lekarka już lepiej to zrobi".
13.05.2020 r.
Zarzucał pewien pacjent lekarzowi z Minogi,
że zrobił złe opisy do tej jego choroby.
Wszak renty nie przyznał mu KRUS,
ani emerytury ZUS,
krzyczał więc - "młoda lekarka już lepiej to zrobi".
13.05.2020 r.
wtorek, 12 maja 2020
Powroty
Moje powroty
do miejsc rodzinnych,
jawią mi się w snach
niespełnionych.
Do pól szumiących,
zapachu
łąk kwiecistych,
żywicznych lasów
i ciepłego chleba
na stole.
12.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Powroty.
do miejsc rodzinnych,
jawią mi się w snach
niespełnionych.
Do pól szumiących,
zapachu
łąk kwiecistych,
żywicznych lasów
i ciepłego chleba
na stole.
12.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Powroty.
niedziela, 10 maja 2020
Moje wiersze
Moje wiersze,
przesiąknięte miłością do natury
we wszystkich porach roku.
.
Opisują zachwyt,
wybuchem wiosny i budzącego się życia
ze snu zimowego.
.
Upalne lato oszałamia,
dojrzewaniem szumiących zbóż i sadów,
oraz zapachem ukwieconych łąk.
.
Jesień to nostalgia,
spadające kasztany i pora przetworów -
zimowych zapasów.
.
A zima to biel i wyciszenie,
czas rozmyślań w długie wieczory
i pisanie - utrwalanie czasu który przemija.
10.05.2020 r.
- Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - O poezji i poetach.
- Publikacja - "Antologia W BEZCZASIE POEZJI. Klub niezależnych
poetów". Wydawnictwo - Kry - Waj, Koszalin 2021 r.
przesiąknięte miłością do natury
we wszystkich porach roku.
.
Opisują zachwyt,
wybuchem wiosny i budzącego się życia
ze snu zimowego.
.
Upalne lato oszałamia,
dojrzewaniem szumiących zbóż i sadów,
oraz zapachem ukwieconych łąk.
.
Jesień to nostalgia,
spadające kasztany i pora przetworów -
zimowych zapasów.
.
A zima to biel i wyciszenie,
czas rozmyślań w długie wieczory
i pisanie - utrwalanie czasu który przemija.
10.05.2020 r.
- Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - O poezji i poetach.
- Publikacja - "Antologia W BEZCZASIE POEZJI. Klub niezależnych
poetów". Wydawnictwo - Kry - Waj, Koszalin 2021 r.
poniedziałek, 4 maja 2020
W starej szafie
Pożółkłe listy i fotografie
na strychu w starej szafie
z dawnymi ubraniami
i różnymi bibelotami -
uwalniają tęsknoty i sentymenty,
we wspomnieniach czas zaklęty.
W starej szafie magiczny świat,
jest jak realny mimo upływu lat.
Nie wrócą te lata gdy byliśmy młodzi
żal zaszkli oczy i tęsknotę zrodzi...
5.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Krajobrazy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Rzeka czasu.
na strychu w starej szafie
z dawnymi ubraniami
i różnymi bibelotami -
uwalniają tęsknoty i sentymenty,
we wspomnieniach czas zaklęty.
W starej szafie magiczny świat,
jest jak realny mimo upływu lat.
Nie wrócą te lata gdy byliśmy młodzi
żal zaszkli oczy i tęsknotę zrodzi...
5.05.2020 r.
Z tomiku pt. "Krajobrazy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Rzeka czasu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)