O Japonii: "Tak naprawdę cała ta Japonia jest czystym wymysłem. Nie ma ani takiego kraju, ani takich ludzi." Oskar Wilde

czwartek, 28 października 2021

Samhain

Samhain, samhain -
celtyckie święto zmarłych.
Płoną w ogniskach kości
i otwierają się wrota świata umarłych
dla wędrówki dusz.

Samhain, samhain -
magiczne święto zmarłych.
Dusze przybyłe z zaświatów
odwiedzają dawne domostwa
i swój ziemski byt.

Samhain, samhain -
koniec lata i jesień,
swoje bogactwa niesie,
zanim nastanie zima
i wszystko zamrozi.

Samhain, samhain -
śmierć stary rok zabiera.
Wygaszone światła w chatach,
nie wskazują drogi,
zabłąkanym duszom.

Samhain, samhain-
Poczęstunek przed chatami ,
dla zbłąkanych dusz.
a woda święcona ratunkiem,
przed wtargnięciem złych mocy.

29.10.2021 r.

niedziela, 24 października 2021

Nocna mini-opowieść

Obudził się nocą 
tak wystraszony -
że aż cały się spocił.

Kiedy za oknem dniało,
otarł pot z czoła i twarzy,
szybko się ubrał i wybiegł.

Za kierownicą auta
myślał, że do tego snu,
jeszcze potem wróci.




25.10.2021 r.


Kolory życia

 Życie to pełny miks kolorów -
z pierwszego krzyku aż do śmierci.
Od wielu zdarzeń, gier, pozorów,
coś się na dobre w pamięc wwierci.

sobota, 23 października 2021

Słowa

Słowa są jak pociski,
co ranią i zabijają,
lub lekiem,
co łagodzi ból.

Słowo jest drogowskazem
i światłem -
co oświetla w mroku drogę
którą możesz iść.

Słowo przyciąga 
jak magnes - sprawia,
że cały świat wiruje
i oszałamia.

Słowa dźwięczą
jak muzyka,
kiedy mówisz -
Kocham cię!

Słowa mają moc -
są magią.
którą możesz dać, poczuć
i zauroczyć.

23.10.2021 r.


piątek, 22 października 2021

Wilanella jesienna

Babie lato wiatr poniósł daleko w przestworza.
Przyszła jesień z szelestem spadających liści.
Odleciały już ptaki daleko za morza. 

W górach mgła wyszła świtem na szczyt gołoborza
i otuliła nagie skały jak pierzyną.




czwartek, 21 października 2021

Październik (pantum)

Przyszedł już październik cały w barwnej szacie.
Na niebie różowa przedwieczorna zorza.
Zaszumiała jesień złota w pełnej krasie.
Odlatują ptaki kluczami za morza.

Na niebie różowa przedwieczorna zorza.
Wiatr nam ściele do stóp różnobarwne liście.
Odlatują ptaki kluczami za morza.
Oziminy w ziemi podlał deszcz rzęsiście.

Wiatr nam ściele do stóp różnobarwne liście.
Przy drodze się żółci spóźniona dziewanna.
Oziminy w ziemi podlał deszcz rzęsiście.
Nad łąkami płynie gęsta mgła poranna.

Przy drodze się żółci spóźniona dziewanna.
Mniej już śpiewu ptaków znad rzek i rozlewisk.
Nad łąkami płynie gęsta mgła poranna.
I niesiony wiatrem  zapach dymu z ognisk.

Mniej już śpiewu ptaków znad rzek i rozlewisk.
Przyszedł już październik cały w barwnej szacie.
I niesiony wiatrem zapach dymu z ognisk.
Zaszumiała jesień złota w pełnej krasie.

21.10.2021 r.

12-zgłoskowiec ze średniówką po szóstej sylabie, (6/6) rymy - abab, żeńskie.


wtorek, 19 października 2021

Kobieta o imieniu Anna

 Inspiracja wierszem niderlandzkiej poetki - Tjitske Jansen pt. "Kobieta imieniem Holle".

Czasami mam dość
obłudy i fałszu.
Czekania na coś - co nie nadchodzi
i nie wiadomo czy nadejdzie...
Dość już słuchania obiecanek,
szukania kompromisów
i chodzenia "od Annasza do Kajfasza",
niech się to wszystko wreszcie skończy -
ta nieustanna bieganina
za czymś co przyjdzie,
a może i nie.
Człowiekowi niewiele
do szczęścia trzeba:
trochę miłości, wierności, wolności 
i świętego spokoju.
.
Dlatego lubię patrzeć
na wieczorne niebo,
na ten bezkres
usiany gwiazdami
gdzie Droga Mleczna
między gwiazdozbiorami
jaśnieje blaskiem.
Ilekroć tam spojrzę - 
nie muszę czekać,
ona zawsze tam jest
i koi moje zmysły.

20.10.2021 r.

*  *  *  *  *  *  *  *  *  *  *  *  *  *  *  *

Kobieta imieniem Holle
.
Wolałabym patrzeć na księżyc
niż na człowieka.
Człowiek,
Jestem tym tak zmęczona.
To wołanie, błaganie,
uśmiechy, tęsknota,
nie wiedząc,
chcąc wiedzieć,
kocham cię mówiąc
lub myśląc
w biegu
od jednego do drugiego
Ktoś ubrany w biżuterię i muzykę.
Wolałabym patrzeć na księżyc,
który zawsze jest taki sam:
obojetny.
Wierność.
.
Księżyc nie musi
mówić
Jestem tutaj
a jutro wieczorem znów tam będę.
Może przed nim jest chmura,
może mnie nie widzisz, bo jesteś w środku
Bo leżysz słuchając swoich głupich piosenek
albo dlatego, że masz przed oczami łzy,
łzy, bo myslisz, że jesteś sam
ale nie jesteś sam
bo tu jestem 
a wczoraj też tam byłam
a jutro wrócę.
.
Tjiske Jansen z tomiku "Po prostu musiał padać śnieg".
Scena, Amsterdam, 2003.
.
tłum. Iwona Miżyńska van Eck


niedziela, 17 października 2021

* * *

 Aleją parku znów nadchodzi jesień.
Minęła młodość jak sen bezpowrotnie.
Przetrwała miłość iskrząca zalotnie,
choć minął już czas szalonych uniesień.

Popatrz już złote liście sypie wrzesień
i fiolet wrzosów błyszczy, w deszczu moknie.
Wspominam chwile co przeszły ulotnie
kiedy marzenia były pełne wniesień.

Życie ucieka nam niepostrzeżenie,
choć pędzącego czasu nie wstrzymamy -
wykorzystajmy szanse jakie mamy.

środa, 13 października 2021

Nauczycielom mojego dzieciństwa (list poetycki)


Ubrana w fartuszek z tarczą na rękawie
mogę pójść do szkoły mojego dzieciństwa
i do odpowiedzi stanąć przy tablicy.
Ale was już nie ma - moi drodzy 
nauczyciele.

Piszę ten spóźniony list by wyrazić
wdzięczność za wasze starania, trud,
poświęcenie i problemy z którymi 
każdego dnia dzielnie sobie radziliście.

Wspomnienia i owoce waszej mozolnej 
pracy - jedyne co we mnie na zawsze
po was zostało i dało światło - bym
za jego blaskiem podążała z nadzieją
w przyszłość.

Wasza dawna uczennica
Tereska

14.10.2021 r.

piątek, 8 października 2021

Inna jesień

Posłuchaj wiatru -
gdy pierwsze porywiste podmuchy,
co zaraz po lecie nastają, 
niosą radość dzieciom
kiedy latawce z furkotem
lecą z górki wysoko
aż do samych obłoków.

Posłuchaj wiatru 
co z deszczem gra,
co szumem swojej melodii.
goni gdzieś bezdrożem.
Rozwiewa w tańcu mgły
i strąca owoce z drzew.

Posłuchaj wiatru  
co w lasach sprząta -
zapomniane groby
sprzed lat,
tych co oddali życie
za ojczyznę, za wolność,
za nas.

.
Teresa Grzywacz
8.10.2021 r.
.
zdjęcie - Pixabay

poniedziałek, 4 października 2021

jak bumerang

słowa
rzucane w twarz
bolą
ścinają z nóg
odbijają się 
i jak bumerang
wracają


5.10. 2921 r.

piątek, 1 października 2021

Wiatr

Drzwi uchylone huknęły nagle,
gdy wiatr otworzył okno z trzaskiem,
Zrobił przeciągi w całej altanie
i porwał z biurka kartkę w kratkę
na której myśli przelane - polem
do nowej książki - "Pod okiem boskim",
byłyby  wstępem, veny pisaniem,
który odpłynął jak sen... -  wartko.

1.10.2021 r.