O Japonii: "Tak naprawdę cała ta Japonia jest czystym wymysłem. Nie ma ani takiego kraju, ani takich ludzi." Oskar Wilde

niedziela, 29 listopada 2020

Pierwszy śnieg (akrostych)

P - Późna jesień niesie żal, nostalgiczne dni
I - i coraz większy chłód. Czas spędzony w oknie
E - echem znów powraca, jak ptak, na kilka chwil.
R - Rdzawy dywan trawy, na dworze wciąż moknie.
W - Wszystkie kolory gdzieś umknęły, zszarzały.
S - Skrył ziemię pierwszy śnieg - nagle, tak się zdarza.
Z - Za oknem teraz świat czysty, cały biały.
Y - youtube wspomnienia nam dawne odtwarza.

Ś - Śniegowe płatki co tańczą na wietrze, 
N - na biało czarują w cudny bajkowy świat
I - i radość przynoszą gdy niebo się przetrze.
E - Efemeryczny i ulotny pierwszy śnieg,
G - gdy spadnie zginie wnet - nim zima zacznie bieg.

29.11.2020 r.

wtorek, 24 listopada 2020

* * *

Miłość
szamocze się jak ptak
na uwięzi,
uczuciami sprzecznymi 
targana.
Od pierwszego wejrzenia
aż do ostatnich dni -
bywa szczęśliwa czasem
i oddana. 

24.11.2020 r.

niedziela, 22 listopada 2020

Paradoks (aforyzm)

 Ostrzył język i pióro aż sam się zranił.


20.11.2020 r.

Moja tęsknota

Jeszcze dni ciepłe niosą wrześniowe świtania
gdy babie lato w słońcu wiatr goni nad nami.
Dojrzałe jabłka w sadzie i czas winobrania
lecz teraz słońce często zakryte chmurami.
.
Jesienią dni deszczowe i zimne nastały.
Nagie drzewa skąpane deszczem gdy tak pada.
Ptaków nie słychać w parku - kluczem odleciały,
a ja cała w nostalgii - wspominam czar lata.
.
Tęsknię za słońcem, morzem i za śpiewem ptaków.
Chciałabym ciepłą bryzę znów poczuć jak latem
i pobiegać w przestrzeni pełnej ziół i kwiatów.
Przyjdź szybko lato! - czekam, jesteś moim życiem.

.
22.11.2020 r.

środa, 18 listopada 2020

Romans

 Jesień już przyszła - tak na bogato,
w brązach, rubinach i złocie cała.
Do niepamięci odeszło lato,
a szczodra jesień moc plonów dała.

Ciepła, pogodna, grą barw zalotna,
z wiatrem pod rękę szła i nuciła
pieśń o miłości, gdy ta ulotna -
nie wiedzieć czemu, wnet się skończyła.

Wiatr nie podzielał, smutków, udręki.
Widział tę jesień czarowną, piękną.
Zapragnął bliżej poznać jej wdzięki -
nie w melancholii lecz tę ponętną.

Zerwał się nagle i zawirował.
Rozbierał jesień listek po listku
aż stała naga gdy ją całował
i zapłonęła - ot i to wszystko.

18.11.2020 r.





wtorek, 17 listopada 2020

Cierpliwość

Należy zapomnieć
o niepokoju i złości.
Trzeba umieć czekać
na sukces
który przynosi czas.

17.11.2020 3.

piątek, 13 listopada 2020

* * *

 W kraju nad Wisłą w dniu Niepodległości!
flagi łopocą od Tatr aż do morza.
Ten kraj jak swiętość - chroni Matka Boża.
Tutaj złożone naszych przodków kości.

Ten kraj jedyny! - tu moja miłości
miejscem na ziemi - lechickie przestworza
gdzie wierzba śpiewa jak dziewczyna hoża,
a bocian wiosną swoje gniazdo mości.

Od wieków ziemia ta pod zaborami,
wolnością mało kiedy się cieszyła,
przyjęła "gości" co byli zdrajcami.

Nie czas świętować gdy nie zwyciężyła.
Spraw Panie Boże co jesteś nad nami -
by NIEPODLEGŁOŚĆ do nas powróciła.

13.11.2020 r.

Sonet włoski.

środa, 11 listopada 2020

Ojczyzna

 Wstań z kolan Polsko moja!
i pamiętaj o tych co krew przelali,
a dzisiaj nawet grobu nie mają.
Ukołysz serca tych co przetrwali
i spraw by zdrajców 
dosięgła sprawiedliwość.
Pod flagą biało-czerwoną -
cały naród zjednocz 
i daj nadzieję na niepodległość!
nad nami orzeł z koroną.



11.11.2020 r.

wtorek, 10 listopada 2020

Czas

W bezmiarze czasu
jaki został nam dany -
Jesteśmy tylko chwilą na ziemi
która przemija...

10.11.2020 r.

środa, 4 listopada 2020

Pan Cogito

Odszedłeś Panie Cogito,
zawsze wierny sobie i swoim ideałom,
na barykadach do końca trwałeś.
Twoje słowa jak drogowskazy,
wytyczały szlaki.
"Trzeba się nauczyć mówić NIE..." pisałeś.
Twoje wiersze przesłaniem jak testament
między wersami:
"Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach",
"Bądź wierny. Idź".
Odszedłeś Panie Cogito  
"Bez Nobla ale z honorem"
- pisała prasa.
Twoje dzieła i idee ważniejsze
niż "Nobel".
Spoczywaj w pokoju Poeto.
Żyjesz w pamięci naszej.


4.11.2020 r.