Kończy się letni dzień.
Słońce nad morzem
chyli się ku zachodowi,
a woda jak tafla lustrzana
przybrała kolor nieba.
.
słoneczny promień,
ślizga się z cieniem
na grzbietach fal,
połyskujących światłem
i pędzących do brzegu.
.
W oddali, ostatni letnicy
odchodzą brzegiem morza.
Na opustoszałej plaży,
zostaje tylko młoda para
w objęciach.
.
Dwoje młodych ludzi,
zapatrzonych w bezkres morza
w blasku zachodzącego słońca
kończącego się dnia,
przywołuje obraz miłości.
.
23.05.2020 r.
Ekfraza do zdjęcia Ireneusza Nowaka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz