Limeryki - okołofryzjerskie

*  *  *
Męski fryzjer co mieszka w Mysiadle,
potrzeby swych klientów spełnia nagle.
Oni z oczami w słup,
wyglądają jak trup -
kiedy on trzyma brzytwę na gardle.
.
*  *  *
Młoda panienka w mieście Będzinie,
z fryzjerskich usług renomą słynie.
Chodzi więc do niej brzydka płeć,
żeby fryzury modne mieć
i się podobać dziewczynom w gminie.
.
*  *  *
Pewien fryzjerski mistrz z miasta Sierpca,
bawi klientki i wzrokiem przewierca.
Robi im różne koki
i kręci zwinne loki.
Zmienia kobiety w damy od serca. 
.
*  *  *
Cieszy się fryzjer w mieście Cieszynie,
że jego sława za Olzą słynie:
bo gdy farbuje siwe włosy,
odmienia przez to klientów losy.
Młode pepiczki chcą ich przy winie.
.
*  *  *
Pewien  fryzjer co mieszka we wsi Bale,
najwięcej pracy miał w tym karnawale.
Różne fryzury robił,
a i rekord swój pobił -
gdy sołtys w dredach otwierał galę.
.
*  *  *
Pewna fryzjerka - mieszkanka Lichenia,
wzięła udział w konkursie "Mistrzów Grzebienia".
Tam strzygła włosy i farbowała,
modne fryzury z nich wyczyniała.
Została wówczas - mistrzem strzyżenia.
.
Teresa Grzywacz
09.01.2024 r.