Mów do mnie szeptem,
tak jak nikt nie mówił.
Noc pachnie deszczem,
halny znów przemówił.
Mów do mnie szeptem,
na gitary strunach.
Muzyka echem,
odbije się w górach.
I wróci w doliny,
to tęskne szeptanie.
Gdzie szum jedliny,
gdzie góralskie granie.
Mów do mnie szeptem,
kiedy tutaj jestem.
13.01.2020 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz