Wariacja do wiersza Wandy Bacewicz
Ta cisza
w zielonym sklepieniu
witraże
z motywem nieba
Ta cisza pełna szelestów
Ileż ofiarowano ci westchnień
- bujna arko -
na różnych długościach świata
ile razy myśl wtulano
w kojący rytm
twych omszałych kolumn
Wanda Bacewicz
* * *
moja wariacja:
Te wspomnienia
z przepływy czasu
perły
z poszumem fal
Te wspomnienia pełne miłości
ileż razy wracały
- rodzinny domie mój -
gdziekolwiek bym była
Ileż to razy w zwiewnych woalach mgły
jawiąc się w snach koił ból
twój nienaruszony fundament
14.03.2019 r.
Z tomiku pt. "Barwy słów. Wiersze wybrane", w rozdziale - Powroty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz