W wieczornej ciszy,
zanim będę w objęciach -
Morfeusza,
wspominam miniony czas
gdy pod zwierciadłem twoich oczu
rozkwitałam jak kwiat.
Granat nieba - mruganiem gwiazd,
rozświetlał nam noc,
gdy żar namiętności,
gorącym płomieniem
rozpalał nas.
.
Odkąd odszedłeś,
w ostatniej swojej godzinie,
już tylko echem powraca tamten czas.
Uczę się żyć bez ciebie -
kiedy nie ma już nas...
Teresa Grzywacz
24.11.2024 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz