Bo "jeśli się już zakochać"
to tylko odpowiedzialnie -
by później nie płakać, nie szlochać
jeśli skończy się to banalnie.
I nie rozpaczać w złości,
doświadczać co to rozstanie
po utraconej miłości?
Trzeba więc - odpowiedzialnie,
podchodzić do tego związku.
To podstawowe zadanie
z poczucia obowiązku.
Nie będzie wtedy w rozterce
ni ostrym bólem zranione -
rzucone czyjeś serce.
A co będzie jeśli miłość
wymknie się nam spod rozumu?
Trzeba najpierw skalkulować
czy opłaci się mimo szumu...
niebezpiecznie ryzykować..?
A po zdrowej kalkulacji
niczym hazard - jak gra w kości,
zapytamy nie bez racji -
czy warto jest żyć bez miłości...?
24.01.2023 r.
O Japonii: "Tak naprawdę cała ta Japonia jest czystym wymysłem. Nie ma ani takiego kraju, ani takich ludzi." Oskar Wilde
wtorek, 24 stycznia 2023
Co z tą miłością...?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz