O Japonii: "Tak naprawdę cała ta Japonia jest czystym wymysłem. Nie ma ani takiego kraju, ani takich ludzi." Oskar Wilde

wtorek, 21 października 2025

Moja tęsknota ( połączenie strofy safickiej mniejszej z akromonogramem)

 Moja tęsknota wypełniła myśli
i zawładnęła całym sercem moim.
Mieni się w blasku wstającego świtu,
urzeka mile.
.
Echem powraca kiedy noc przychodzi
i w snach już tańczy swój taniec zwycięstwa.
A złoty księżyc jak latarnia świeci
i mrok rozjaśnia.
.
Akrobatyka myśli na arenie,
entuzjastycznych moich skrytych tęsknot,
tajemnic serca nim rozwinę skrzydła,
atut rozkwitu.
.
Ulotne moje tęsknoty co dymem
małym się wiją i mgłą płyną sennie.
Efemeryczne lecz wracają jednak
kiedy noc wstaje.
.
Teresa Grzywacz
21.10.2025 r.
.
 

poniedziałek, 20 października 2025

Haiku Nr. 292-293

1. (haiku 292) temat- liście

*  *  *



2. (haiku 293) temat - origami

*  *  *

.
Teresa Grzywacz
20.10.2025 r.

- Na konkurs haiku Nr.14/2025 (u Ediego)

piątek, 17 października 2025

Bukiet z wrzosowiska (10-zgłoskowiec 5/5, rymy niegramatyczne)

Przyszła już jesień i strąca liście
poszłabym z tobą na wrzosowisko
jak dawniej kiedy było już mgliście
bukiet mi dałeś i byłeś blisko
.
A wrzosowisko było jak morze,
w brylantach rosy fiolet się mienił.
Wiatr je falował jak łany hoże,
zrywałeś wrzosy pośród promieni.
.
Wychodzę znowu na wrzosowisko
lecz przy mnie teraz nie ma już ciebie.
Cicho odszedłeś oto i wszystko,
tylko wspomnienia zachowam wiernie.
.
Twój bukiet z wrzosu w pamięć się wplata,
przypomni ciebie i nasze życie.
I przetrwa jeszcze przez długie lata,
widokiem wzbudzi moje łzy skrycie.
.
Teresa Grzywacz
18.10.2025 r.


.

wtorek, 14 października 2025

przyszła jesień (krescent)

 już
jesień
nadeszła
jak dziewczyna
pełna uniesień
i już mimozami  
swój taniec rozpoczyna
brylantem deszczu nad nami 
w rannej rosie srebrem się mieni
jak artystka świat barwi i złoci
z drzew kruche liście i kasztany strąca
rozwiewa z wiatrem mgły wśród traw i nawłoci
czuję ją wokół i twarz wystawiam do słońca

Teresa Grzywacz
14.10.2025 r.

niedziela, 12 października 2025

tanka

taniec motyla
ostatni lot do słońca
nad zeschłą trawą
.
po lecie przyszła jesień
i do mojego życia
.
Teresa Grzywacz
11.10 2025 r.

II wersja:

taniec motyla
ponad pożółkłą trawą
w ostatnim locie
.
po lecie przyszła jesień
i w moim życiu jesień

Villanella jesienna


.
Wiatr babie lato gdzieś poniósł w przestworza,
Przyszły dni barwne słonecznej jesieni.
Już odleciały ptaki hen za morza.
.
Mimoza tańczy jak dziewczyna hoża,
A jarzębina w słońcu się czerwieni.
Wiatr babie lato gdzieś poniósł w przestworza.
.
Na polach rżyska zostały po zbożach,
W sadach się jabłka w gałęziach rumienią.
Już odleciały ptaki hen za morza.
.
Jeszcze się nawłoć złoci na bezdrożach,
Woale mgielne snują się w przestrzeni.
Wiatr babie lato gdzieś poniósł w przestworza.
.
Stoi przy drodze rzeźba Matki Bożej,
Dzieci jej niosą złote chryzantemy.
Już odleciały ptaki hen za morza.
.
Niebo o świcie w purpurowych zorzach,
Jesienna róża perliście się mieni.
Wiatr babie lato gdzieś poniósł w przestworza
Już odleciały ptaki hen za morza.
.
Teresa Grzywacz
12.10.2025 r.
.

Budowa:

Villanella składa się z 6 strof i ma sumie 19 wersów.
- W całym wierszu występują tylko 2 rymy powtarzane w schemacie aba, w ostatniej strofie: abaa
-
- Villanella zawiera 5 strof 3-wersowych i 6-óstą 4-wersową.

- 1-wszy wers 1-wszej strofy jest powtórzony jako ostatni wers 2-giej i 4-stej strofy jako przedostatni.

- Ostatni wers 1-wszej strofy jest z kolei powtórzony - jako ostatni wers 3-ciej i 5-tej strofy.

- W ostatniej 4-wersowej strofie (szóstej) - wersy 1-wszy i 3-ci 1-wszej strofy - zbiegają się jako
przedostatni i ostatni wers Villanelli.

sobota, 11 października 2025

ile wiem o sobie (wiersz wolny)

 "tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono"
jak pisała poetka i miała rację
bo życie ciągle nas sprawdza 
i pokazuje  kim jesteśmy
odbijamy się w nim wciąż jak w lustrach
tak jakimi jesteśmy
.
tak naprawdę to nie wiem jaka jestem
nie mam w tym żadnej pewności
"i nie wie tego nikt"
jak śpiewał w znanej balladzie bogusław mec
.
jaka jestem nie da się sprawdzić papierkiem lakmusowym
i oszacować jak w dziedzinie chemii
.
dopiero życie nas doświadcza
szczególnie w trudnych i ciężkich czasach
pokazuje nam jakimi jesteśmy naprawdę
w okresie wojny niektórzy dobrowolnie szli na śmierć
w zamian za ocalenie tych z którymi dzielili wspólny los
.
"tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono"
.
czasami wystarczy impuls
by pospieszyć z pomocą potrzebującym
którzy sobie nie radzą
w świecie bezdusznym przepełnionym egoizmem i fałszem
nastawionym tylko na branie 
.
podaj rękę tym którzy cierpią póki jeszcze nie jest za późno
.
Teresa Grzywacz
11.10.2025 r.
.
Wiersz inspirowany cytatem: "Tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono", pochodzącego z wiersza pt. "Minuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej" - Wisławy Szymborskiej

.



piątek, 10 października 2025

rozszypane słowa (8-zgłoskowiec, rymy niegramatyczne)

 Zapatrzona w twoje oczy
zbieram słowa rozsypane
których treść cię zauroczy
gdy na puzzlach ujrzysz zdanie

Składam puzzle mimowolnie
i układam tęskne wersy
tak jak dawniej kiedy wolniej
układałam po raz pierwszy
.
Bez oddechu kunszt składania
można zacząć wciąż od nowa
i układać różne zdania
albo całkiem zrezygnować.
.
Teresa Grzywacz
10.10.2025 r.

(Warunkiem było zawarcie w wierszu następujących słów: zapatrzenie, mimowolnie, tęsknię, rezygnuję, oddech - mogły być odmieniane przez różne przypadki) Warsztat w grupie "Mundus Poeticus".

czwartek, 9 października 2025

Boję się (proza)

 Boję się, że świat jaki znamy może nagle zniknąć nam z oczu.
Boję się nawet o tym myśleć, że stalowe ptaki z góry będą nieść 
śmierć i zamieniać nam wszystko w ruiny i zgliszcza. Boję się, 
że będzie powtórka historii, najwyższy czas odrobić lekcje. Jak
głosi popularne przysłowie - "Chcesz pokoju, szykuj się do wojny",
co oznacza, że trzeba być przygotowanym na taką ewentualność.
Aktualnie na świecie trwają wojny, tylko jak długo jeszcze? i trwa 
wyścig zbrojeń - jak bieg sprinterów do mety. Podczas gdy jedni
się bogacą na handlu bronią i opływają w luksusach, drudzy 
pozbawieni dachu nad głową, konają w cierpieniach, mękach  
i z głodu, często bezimiennie i bez grobu. Boję się, że podczas gdy 
jest coraz więcej ludzi, to coraz mniej człowieka. Gdzie się podziało
w ludziach zwykłe człowieczeństwo? Boję się, że może jeszcze
nastąpić błąd systemu i jak piorun, pożoga zmiecie wszystko 
z powierzchni i wypali ziemię, a człowiek który jakimś cudem  
ocaleje, będzie szukał śladów drugiego człowieka. Tego  się boję.
.
Teresa Grzywacz
09.10.2025 r.

środa, 8 października 2025

Marcinki jesienne (miniatura - 12-zgłoskowiec 6/6, rymy niegramatyczne)

 marcinki inaczej nazwane astrami
kwitną kolorowo na wiele odcieni
to drobne kwiatki a urok ich mami
kiedy ranna rosa w słońcu się w nich mieni
są jak gwiazdki z nieba co spadły na ziemię
odporne na chłody - gdy mróz wszystko ścina
ale w nich  żywotność ciągle jeszcze drzemie
kwitną zawsze w pełni aż do dnia Marcina
pszczół na nich wciąż tyle i późne motyle
.
Teresa Grzywacz
08.10.2025 r.